Wracamy do gry. Wywiad z trenerem i zapowiedź rundy
Rozpoczynamy piłkarską wiosnę! Przed nami bardzo ciężka walka o utrzymanie. Jednak zimą nasz zespół przygotował się jak najlepiej aby osiągnąć cel jakim jest utrzymanie w IV lidze. W rundzie zasadniczej do rozegrania zostały nam trzy spotkania. Potem czeka nas walka w grupie spadkowej. W sumie do rozegrania zostało nam 13 spotkań. Każde będzie trudne, ale ten zespół stać na zwycięstwo w każdym z nich.
Czas na zapowiedź piłkarskiej wiosny, podczas której na pewno emocji nie zabraknie.
Na początek prezentujemy rozmowę z trenerem Danielem Koczonem:
Jaka atmosfera panuje w zespole przed rozpoczęciem rundy wiosennej?
Nastroje są bardzo bojowe. W zespole dawno nie było tak dobrej atmosfery.
Jak oceni Pan zimowy okres przygotowawczy. Czy udało się zrealizować wszystko, co zakładał Pan sobie przed okresem przygotowawczym?
Jeśli chodzi o treningi, to pogoda trochę pokrzyżowała nam plany i kilka jednostek treningowych musieliśmy odwołać. Poza tym wypadły nam dwa sparingi. Mecz w Ożarowie z Powiślanką Lipsko w ogóle się nie odbył, a ostatni sparing ze Spartą Rejowiec został zakończony w 55. minucie z powodu śnieżycy. Żałuję, że tylko jeden sparing udało nam się zagrać na naturalnej nawierzchni.
Przed nami ciężka walka o utrzymanie. Jaki ma Pan plan na to, żeby nas zespół pozostał w IV lidze?
Plan jest jeden. W każdym meczu musimy dać z siebie wszystko. Przed nami trzynaście spotkań, każde to dla nas taki mały finał. Zawsze musimy być skoncentrowani i zaangażowani na sto procent, bo bez tego będzie nam ciężko.
Utrzymanie to cel nadrzędny. Jednak czy również jest plan, aby stopniowo wprowadzać do zespołu młodych zawodników z naszej szkółki?
To zależy, jak będzie się to wszystko układać. Trenują z nami młodzi zawodnicy ze szkółki Opolanina. Ja jestem za tym, aby jak najszybciej ich wprowadzać do pierwszego zespołu. Chłopaki z Opola powinni łapać doświadczenie w IV lidze. Ja nikogo nie skreślam. Chcę wprowadzać opolską młodzież do drużyny, ale musimy zaczekać na to, co nam pokażą pierwsze trzy, cztery mecze.
Pierwszy mecz o punkty rozegramy na wyjeździe z Bugiem Hanna. Jest to ostatnia drużyna w tabeli, z którą jednak przegraliśmy jesienią. Wydaje się, że zdobycie trzech punktów to obowiązek.
Wiadomo, że musimy wygrać ten mecz. Jednak zimą wszystkie drużyny, które będą walczyć o utrzymanie, wzmocniły się. Każdy będzie chciał utrzymać się w IV lidze. To, że Bug Hanna jest na ostatnim miejscu, nie oznacza, że w sobotę czeka nas łatwe spotkanie.
Zimą w naszym zespole nastąpiło kilka zmian. Na ten moment z Opolanina odeszło czterech zawodników:
Kacper Walicki (MKS Victoria Parczew)
Patryk Nieradko (brak informacji)
Jakub Korpysa (LKS Perła Złotokłos)
Michael Okafor (brak informacji)
Do tej pory szeregi Opolanina zasilili:
Mateusz Misztal (Granit Bychawa)
Kacper Lipiński (Orlęta Łuków)
Jakub Sobstyl (Świdniczanka Świdnik)
Karol Banachiewicz (GLKS Głusk)
Nie są to jednak wszystkie transfery do klubu. O reszcie poinformujemy w najbliższym czasie.
Podopiecznym Daniela Koczona udało się w pełni rozegrać pięć sparingów. Cztery wygraliśmy i w jednym ponieśliśmy porażkę. Oto wyniki tych spotkań:
Opolanin 1:2 POM Iskra Piotrowice
Opolanin 5:1 Unia Bełżyce
Opolanin 2:1 LKS Stróża
Opolanin 3:0 Gracja Tczów
Opolanin 3:0 Stal Kraśnik
Wyniki sparingów napawają optymizmem, ale wszystko zweryfikuje boisko. Już jutro zagramy na wyjeździe z Bugiem Hanna. Nasz najbliższy rywal zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, jednak o trzy punkty będziemy musieli mocno się postarać. Bug zimą również się wzmocnił i choć szanse na utrzymanie ma czysto iluzoryczne, to na pewno będzie chciał wygrać. My jednak skupiamy się na sobie. Do Hanny jedziemy po trzy punkty i inny scenariusz nie wchodzi w grę.
Jak wspominałem wyżej, Bug zajmuje obecnie ostatnie miejsce w tabeli IV ligi grupy pierwszej z dorobkiem 4 punktów. Nasi najbliżsi rywale jesienią wygrali jedno spotkanie, jedno zremisowali i trzynaście przegrali.
Opolanin jesień zakończył na ósmym miejscu w tabeli. Nasz zespół do tej pory zgromadził 12 punktów. Jesienią wygraliśmy cztery spotkania i jedenaście przegraliśmy.
Mecz odbędzie się w sobotę 18 marca na stadionie „Leśnym” w Hannie. Początek spotkania o godzinie 14:00. Wynik podamy na naszym Facebooku.
Mateusz Bartoszek |
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.
Brak danych
Wiadomości
14 września 2024, 15:05 Pójść za ciosem |
|
06 września 2024, 19:22 Starcie ze spadkowiczem |
|
03 września 2024, 21:24 Pucharowa środa |