Zwycięstwo na inaugurację
Sezon 2024/25 rozpoczęliśmy od zwycięstwa. W niedzielę pokonaliśmy 2:0 Huragan Międzyrzec Podlaski.
Pierwsze minuty spotkania były dość spokojne. Opolanin miał więcej z gry i dłużej utrzymywał się przy piłce, ale nie przekładało się to na sytuacje bramkowe. Pierwszą groźną akcję przeprowadziliśmy w 19. minucie. Jak się później okazało, była to sytuacja, po której padła bramka na 1:0. Jakub Figura przebił się lewą stroną boiska i wystawił piłkę Jakubowi Koncowi. Pierwszy strzał naszego nowego pomocnika zdołał obronić bramkarz. Jednak po chwili piłka ponownie znalazła się pod nogami Konca. Tym razem Kuba zdołał umieścić piłkę w bramce i tym samym otworzył wynik spotkania. W 35. minucie mogło być 2:0, jednak strzał Figury zdołał wybronić bramkarz gości. Niewykorzystana akcja mogła zemścić się w 41. minucie. Po błędzie naszej defensywy piłkę przejął Dionata Tonin. Napastnik gości podał do Valentyna Maksymenko, jednak zawodnik z Ukrainy uderzył zbyt słabo, żeby zaskoczyć Michała Adamczyka. Po chwili świetną okazję na podwyższenie wyniku miał Opolanin. Figura wystawił piłkę Hubertowi Sałasińskiemu. „Sałat” huknął z dystansu, jednak bramkarz gości zdołał sobie poradzić z jego uderzeniem. W doliczonym czasie gry mieliśmy jeszcze jedną niezłą sytuację. Adrian Lenkiewicz dośrodkował wprost na głowę Yiuri Perina, ale nasz snajper uderzył wprost w bramkarza.
Od początku drugiej połowy nasz zespół kontrolował mecz i dążył do zdobycia drugiego gola. W 58. minucie Kacper Krzak wystawił piłkę Jakubowi Koncowi, ale ten uderzył za słabo, aby zaskoczyć golkipera gości. Dziesięć minut później pięknie z dystansu uderzył Lenkiewicz, ale Michał Nowosz zdołał sparować piłkę na rzut rożny. Po przerwie Huragan próbował coś zdziałać w ataku, ale przyjezdni nie potrafili zagrozić naszej bramce. W końcówce nasz zespół przycisnął, czego efektem był drugi gol. W 86. minucie Opolanin przeprowadził szybką kontrę. Figura przebiegł z piłką pół boiska i wystawił ją Perinowi. Najlepszy strzelec poprzednich rozgrywek spokojnie przyjął futbolówkę, uderzył i zdobył swoją premierową bramkę w opolskich barwach.
Pierwsze trzy punkty lądują na naszym koncie. Nasz zespół zagrał dobry mecz i zasłużenie wygrał. Teraz przed nami mecz wyjazdowy z Górnikiem II Łęczna.
Spotkanie podsumował również trener Kamil Miazga:
Celem na pierwszy mecz było przede wszystkim zdobycie trzech punktów. Gra może nie do końca była, taka jak oczekiwałem. Na początku, gdy strzeliliśmy bramkę, mogliśmy przez kolejne dwie sytuacje zamknąć mecz już w pierwszej połowie. Natomiast zaczęliśmy za dużo rozgrywać piłkę od tyłu i nie wykorzystywać sytuacji. Przez to pod koniec pierwsze połowy zrobiło się trochę nerwowo. Drugą połowę również zaczęliśmy spokojnie. Tak naprawdę przeciwnik nam nie zagrażał, natomiast sami nie potrafiliśmy wykończyć kilku sytuacji. W końcówce strzeliliśmy na 2:0. Trzeba pochwalić chłopaków za walkę i zaangażowanie. Nadal się zgrywamy, nie mamy całej kadry, więc gratulacje dla chłopaków za dobrze rozegrany mecz.
MKS Opolanin – Huragan Międzyrzec Podlaski 2:0 (1:0)
Bramki: Konc (19), Perin (86)
Opolanin: Adamczyk – Adamczuk, Czapla, Izdebski, Garbacz, Krzak (64’ F. Sałasiński), Lenkiewicz (70’ Pałka), Konc, H. Sałasiński (79’ Jurak), Figura, Perin (90’ Szafran).
Mateusz Bartoszek |
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.
Brak danych
Wiadomości
14 września 2024, 15:05 Pójść za ciosem |
|
06 września 2024, 19:22 Starcie ze spadkowiczem |
|
03 września 2024, 21:24 Pucharowa środa |